Niespełna tydzień trwało zgrupowanie kadry narodowej pływaków na hiszpańskiej Teneryfie. Z uwagi na zagrożenie epidemiologiczne i brak możliwości treningów kadrowiczów, wśród których przebywał zawodnik MKP Szczecin Filip Zaborowski, w trybie awaryjnym ewakuowano z Wysp Kanaryjskich.
Zgrupowanie na Teneryfie rozpoczęło się 9 marca i miało trwać do 26 marca, ale już po kilku dniach zamknięto najpierw basen sportowy, na którym trenowali Polacy, a później także hotelowy. To pozbawiło kadrowiczów szansy treningu i przygotowań do kwalifikacji olimpijskich.
Na domiar złego odwołano loty na Teneryfę i kadra przez kilka dni koczowała w hotelu czekając na powrót do Polski. Ostatecznie we wtorkowe popołudnie Filip Zaborowski i siedemnastu innych polskich pływaków wsiadło na pokład samolotu, który przetransportował ich do Warszawy.
Wszystkich kadrowiczów czeka teraz przymusowa 14-dniowa kwarantanna w kraju. (woj)
Fot. R. Pakieser