Reprezentanci Polski zakończyli Uniwersjadę w Neapolu z jednym brązowym krążkiem. Wywalczył go na 800 m stylem dowolnym Filip Zaborowski, który tym samym po raz pierwszy w swojej karierze stanął na podium tak wielkiej międzynarodowej imprezy. Naszemu zawodnikowi w końcu udało się złamać granicę ośmiu minut, a czas uzyskany czas 7:58.27 sek jest jego najlepszym w tym sezonie.
Zaledwie szesnastu setnych sekundy zabrakło Pawłowi Sendykowi do wywalczenia brązowego medalu Uniwersjady w Neapolu na dystansie 50 m stylem motylkowym. Reprezentant Polski uplasował się tuż za podium, ale na pocieszenie wróci z Neapolu z nowym rekordem życiowym. Cztery lata temu w Baku sięgnął po srebrny medal tamtej imprezy. Teraz niewiele zabrakło, a znów oglądalibyśmy go na podium. Absolwent szczecińskiego Centrum Mistrzostwa Sportowego bardzo dobrze wystartował i długo liczył się w walce o czołowe lokaty. Ostatecznie przepłynął jedną długość basenu w czasie 0;23.63 sek, urywając kolejne piętnaście setnych sekundy ze swojego rekordu życiowego. W historii polskiego pływania lepiej od niego w tej konkurencji radził sobie tylko rekordzista kraju Konrad Czerniak. Jeszcze mniej bo tylko 3 setne sekundy zabrakło na dystansie 50 m. st. dow. W sprinterskiej rywalizacji pływak Uniwersytetu Kalifornijskiego otarł się o podium, plasując się na 4. Lokacie uzyskując czas 0;22,42 sek.